poniedziałek, 3 grudnia 2012

Thuc: Życie - część siódma

    Nie wolno zapomnieć o współpracy między komunistami, masonami a Kościołem, w której osobisty udział wzięli zarówno Angelo Roncalli jak i Giovanni Montini. Obaj, jako nuncjusze bywali w kręgach masońskich i komunistycznych. Ten sam humanizm potępiony przez papieży od Pawła IV do Piusa XII, był dokładnie priorytetem wybranym przez JXXIII oraz PVI. By nie wspomnieć o człowieku komunistów w Polsce - nie kto inny, lecz Karol Wojtyła we własnej osobie. Podczas, gdy prymas Wyszyński był ograniczany, blokowany ze względu na swoją opozycję zarówno wobec komunistów jak i wobec Ostpolitik Pawła VI, Karol Wojtyła wręcz przeciwnie. Wystarczy wspomnieć wyjazdy za granicę, wykłady w Rzymie, czy wreszcie kapelusz kardynalski. Po raz pierwszy w swojej historii Polska miała dwóch kardynałów. Powody zaistnienia takiej sytuacji potwierdza również znany wróg masonerii w Kościele, pobłogosławiony przez o. Pio, ks. Luigi Villa (RIP).
    W 1960 roku, francuski arcybiskup Jean-Baptiste Urrutia, który był Arcybiskupem Hue od 1948 złożył swoja rezygnację. Jan XXIII, który swego czasu był nuncjuszem oraz nie miał praktycznie żadnego pojęcia o oriencie, na zwolnione stanowisko wybrał ówczesnego biskupa Thuca. Jego Ekscelencja, tak opisuje swoją wizytę w Stolicy Apostolskiej. Zabrał ze sobą dziesięciu swoich biskupów  a Roncalli dosadnie zapytał: "Co to jest, ten "Wietnam"?" Prawdziwie bez pojęcia. Arcybiskup napisał: "I Jan XXII był Wikariuszem Tego, który 2000 lat temu powiedział: "Znam moje owce, i one mnie znają". Nie powinno być zaskoczeniem, to, że Paweł VI był negatywnie nastawiony do mojej rodziny, a zwłaszcza do mnie, tak bardzo, że wręcz narzucał moją rezygnację ze stanowiska arcybiskupa, przed osiągnięciem wieku ustalonego, jako wiek emerytalny dla biskupów. W moje miejsce mianował jednego ze swoich ulubieńców przesiąkniętego filozofią "otwarcia się na Wschód"." Mowa o Arcybiskupie Philippe Nguyen-Kim-Dien, który został konsekrowany przez Arcybiskupa Thuca, kilka godzin po tym jak Arcybiskup Drapier konsekrował Thuca, ale nie miał dość czasu lub energii by konsekrować innych biskupów, więc pozostawił to Thucowi. To tyle, jeżeli chodzi o poświęcenie i zaangażowanie ze strony Drapiera. Znanym faktem było to, że Dien sympatyzował z komunistami oraz sabotował wszystko co Thuc przedsięwziął. Wiedział o tym również Paweł VI. Według oficjalnych zapisów Arcybiskup Thuc był Arcybiskupem Hue od 1960 do 1968 roku, gdy przez Pawła VI został zmuszony do rezygnacji. Wspomniany, 30 września 1964 roku, umieścił Diena jako Arcybiskupa Coaudiotora Hue. Dien był szpiegiem Pawła VI w związku z umierajacym aggiornamento Paktu z Metz, wstrętnego porozumienia, którego częścią był również Montini. W sierpniu 1962 roku, razem z kardynałem Tissierantem (sympatykiem zarówno Modernizmu jak i Komunizmu), podpisali poufny pakt z Sowietami, reprezentowanym przez KGBowskiego Metropolitę, Nikodema. Sobór Watykański Drugi nie potępił Komunizmu, Fatima została zdradzona. Miliony zostały zamordowane za żelazną kurtyną. Cóż... sprzedawał KGB Jezuitów, czemu miałby nie sprzedać KGB innych.... 
Ta zdrada świętej Matki Kościoła miała miejsce w domu biskupa Metz - Johna Schmitta.

Podobne zmowy i konszachty obecne były również przy zdradzaniu Arcybiskupa Thuca w najbardziej gorzkie i przykre sposoby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz