sobota, 23 marca 2013

Taki sam wczoraj i dziś. Część IV.


I. Gdy papież naucza Doktryny.

   Tytuł mówi wszystko. Koniecznym jest rozstrzygnąć, po co ktoś może zostać Najwyższym Pasterzem, to znaczy otrzymać znak Łaski rządzenia Świętym Kościołem jako Ojciec, Pasterz oraz Nauczyciel tego samego, co jest zawarte w Doktrynie i tego, co jest zdrowe, spójne oraz w pełni katolickie. Najlogiczniejsze wydaje się zapytanie kogoś, kto został wybrany jako Najwyższy Pasterz (to samo można zastosować do jakiegokolwiek hierarchy Kościoła).

   Społeczeństwo jest definiowane poprzez jego cel, określony przez jego założyciela lub jego członków. W przypadku Świętego Kościoła, swój cel otrzymał od jego Boskiego Założyciela, Naszego Pana Jezusa Chrystusa i ten cel nie może zostać przez kogokolwiek zmieniony. Został on dobrze określony w tamtych słowach, które zostały skierowane do Apostołów: ‘Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony. Kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk XVI,15 oraz Mt  XXVIII,18-20).

   Kościół Święty ma na celu zbawienie ludzi. Jest więc instytucją zbawienną i wszystko, czego naucza jako potrzebnego do zbawienia, to wszystko powinno być przestrzegane. Nie do pomyślenia jest by Kościół nauczał czegoś szkodzącego zbawieniu dusz lub utrudniającego je. Jest to coś utopijnego i niedorzecznego. Tak bardzo, że zgodnie z Prawem Kanonicznym, jakikolwiek urząd kościelny zostaje utracony, jeżeli ktoś publicznie porzuci Wiarę Katolicką [Canon 188 paragraf 4: “A Fide católica publice defecerit” (łac. deficere: porzucić grupę, porzucać, wstrzymać, zakończyć, zostać pozbawionym; Słownik Języka Łacińskiego, Machi, ed. Don Bosco, Bs. As. 1966)].  

   W takim razie, urzędy kościelne zostały ustanowione dla zbawienie dusz. W przypadku Najwyższego Pasterza, poprzez rządzenie Świętym Kościołem ma on za zadanie osiągnięcie jego celu, mianowicie zbawienie dusz, i to środkami Wiary. “Tak więc u Łukasza (Łk XXII, 32) czytamy, że Świętemu Piotrowi została obiecana najwyższa wiara szczeólgnie w stosunku do Wiary Kościoła”(Salaverry, De Ecclesia Christi, s. 559, nº 198, Sacrae Theologiae Summa, Tom I, BAC, 1962).

   Doktryna jest po prostu wyrażeniem Wiary gwarantowanej przez definicje i nauczanie Papieży oraz Soborów na przestrzeni wieków.

   Widzimy więc, że urzędy kościelne i niepomiernie Papiestwo, są nieodzowne dla Wiary. Wiary wyrażanej poprzez integralną Doktrynę, w jej pełnej czystości.

   Najwyższy Pasterz, bardziej niż ktokolwiek w Kościele, jest tam po to, by nim rządzić, na chwałę Bożą i dla zbawienia dusz: W jaki sposób?

   W porządku Wiary, to znaczy w tym wszystkim, co Wiara ogarnia i obejmuje. W porządku Obyczajów, w którym nic nie sprzeciwia się Wierze oraz w porządku Kultu, który jest jednym z głównych zwyczajów charakteryzujących Katolików. Tak więc naucza Wiary (Doktryna), Moralności (Obyczaje) oraz Kultu (Liturgia) zgodnie z jego pierwszym i kluczowym obowiązkiem jako papieża, tzn. zbawieniem dusz.

   Właśnie dlatego papież Benedykt XIV (kardynał Próspero Lambertini) jasno stwierdza w 1734 roku, w nawiązaniu do beatyfikacji Sług Bożych i kanonizacji Błogosławionych (Słownik Apologetyczny Wiary Katolickiej, D’ Alés): “Najwyższy Pasterz nie może wprowadzić Kościoła w błąd, co do zasady obyczajów, proponując kult grzesznika, poprzez pojedyńnzy akt pełny apostolskiego autorytetu.”

http://jezusimaryja.blogspot.com/

1 komentarz:

  1. I jak się ma do tego nowy Franciszek I? Odpowiedź znamy, niestety

    OdpowiedzUsuń