czwartek, 28 marca 2013

Militia est Vita Hominis super Terram

Militia est Vita Hominis super Terram (Job VII, 1)
Walką jest życie człowieka na ziemi


   Jesteśmy gotowi do celebrowania największego święta Roku Liturgicznego, którym jest Zmartwychwstanie Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Choć może pierw przeczytajmy ten tekst i wtedy świętujmy. 

   Pascha w Liturgii oraz w życiu ziemskim Jezusa Chrystusa jest najwyższym punktem, wielkim i wzniosłym.

   Pascha jest największym i niezrównanym trumfem naszego najwyższego przywódcy. Słowo Boże stało się człowiekiem, umarło na krzyżu i wstało z martwych trzeciego dnia, by stoczyć walkę, która nie jest nam obca, ale przerasta nas nieskończenie. Niemożliwym jest dla nas pokonać diabła, śmierć, ciało i świat. 

   Nasz Pan mógł pokonać to wszystko jednym aktem Swojej Świętej Woli, po prostu chcąc tego, jednym aktem miłości Swojego Świętego Serca. Ale Bóg, znając naszą naturę, bycie zawsze ospałym do czynienia dobra i prędkim do czynienia zła, chciał i dopuścił kary, zniewagi i okropne cierpienia Swojego Syna, tak, że nasze wnętrzności wstrząsnęły się ogromem cierpienia nie zasłużonego przez Niego, a zasłużonego przez nas. 

   Pasja i Zmartwychwstanie Chrystusa przynaglają nas i przenoszą do konkretnej sytuacji historycznej, w której aktualną walutą jest szerzące się odrzucenie Krzyża. 

   Ludzie nie chcą słyszeć o Jezusie Chrystusie: “Nolumus Eum regnare super nos!” (Nie chcemy, żeby ten królował nad nami) (Łk XIX, 14). Nie chcą Jego królowania, gdyż wiąże się z nim Jego Moralność i Jego Przykazania, których nie chcą zachowywać. 

   Gorsze jest to, że jego ministrowie, hierarchowie Jego Kościoła, zawarli milczący pakt o nieagresji z wrogim Bogu światem. Obecnie w Rzymie, zmartwieniem większym od masowej zguby dusz, jest globalne ocieplenie lub wzrastające ubóstwo. 

   Znaturalizowano religię, zamazano wszystko co święte, odrzucono nakazy Prawdy Jedynej, która sama w sobie musi być bezkompromisowa. Dzisiejszy Rzym jest dotknięty strachem słuchania prawdy. Schlebia dzisiejszym faryzeuszom i heretykom, jednocześnie ścigając i karząc tych, którzy nie chcą porzucić Wiary swoich przodków. 

   Modernistyczny Rzym chce narzucić swoje reformy i zmusić do przyjęcia ich. Jeżeli uśmiecha się i ofiaruje tulący uścisk, nie jest to troskliwy uścisk matki, którego chcą wszyscy katolicy. Jest to perfidny uścisk, który usiłuje udaremnić jakąkolwiek reakcję i rozcieńczyć każde przeciwieństwo swojego tchórzostwa i zdrady. 

   Pan Nasz Jezus Chrystus jest naszym najwyższym przywódcą, naszym boskim i majestatycznym herosem. Mamy obowiązek przede wszystkim wobec Niego i przestępstwem wobec Boga, zniewagą wobec dusz i naszego imienia, jest nie bronić Jego praw. 

   Jesteśmy odważni. Służymy przede wszystkim Bogu. Nie możemy zaakceptować nic przeciwnego naszej Wierze i naszej Moralności, gdyż z ich powodu zabito tysiące męczenników. Jeżeli coś nas przeraża, słuchajmy tej obietnicy: “Ero vobiscum usque ad consummationem saeculi” (Ja jestem z wami, aż do skończenia świata) (Mt XXVIII, 20). 

Świętej Paschy! 

Biskup Andreas Morello
http://jezusimaryja.blogspot.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz