poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Śpicie jeszcze i odpoczywacie? A oto nadeszła godzina


"Śpicie jeszcze i odpoczywacie? A oto nadeszła godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników. Wstańcie, chodźmy! Oto blisko jest mój zdrajca". Mt 26,45-46

"Wszyscy uczniowie opuścili Go i uciekli" Mt 26,65

Uciekł i umiłowany uczeń. W godzinę ciemności, w godzinę próby zostawił Swego Mistrza i Przyjaciela.

Czy Chrystus zaniechał z tego powodu drogi krzyżowej? Czy z powodu kilku ludzi, z powodu tymczasowego cierpienia, zaniechał Boskiego planu Odkupienia? Czy poddał się rozpaczy i pozwolił by zło zatriumfowało?

Piotr. Książę Apostołów. Uciekł. Co więcej - zaparł się Chrystusa. Nie raz. Trzykrotnie. 

Dotąd Piotr składał obietnice bez pokrycia: "Z Tobą gotów jestem iść nawet do więzienia i na śmierć" Łk 22, 33. Teraz zrozumiał Swą grzeszną naturę. Rozumie kim jest. Dokonuje się w nim dogłębna przemiana, oczyszczenie. 

Pan go nie potępia. Mówi mu: "Paś baranki moje". Powierza mu swój Kościół.

Czy Jan przestał  kochać Swego Mistrza? Czy popadł w rozpacz i porzucił Go na zawsze? Nie. Po chwili ludzkiej słabości powraca. Towarzyszy Chrystusowi wiszącemu na Krzyżu.

Nie przestaje być umiłowany uczniem. Pan powierza mu Swoją Matkę.

Skądże to? Skądże to zaufanie i przebaczenie? Czemu Pan ich nie potępił? Czy możemy to zrozumieć?

Mówi bowiem Pan: "Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami" Iz 55,8

Wers wcześniej czytamy: "Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu"

Jak hojny jest Bóg w przebaczaniu?

"Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna" Iz 1,18

Czy ktoś może nas odłączyć od miłości Chrystusowej?

Odpowiedzi udziela Paweł Apostoł:
"Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Jak to jest napisane: Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź.

Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nam umiłował. I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym."
Rz 8,35-39

"Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według [Jego] zamiaru. 

Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. 

Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą." Rz 8,28-30

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz