niedziela, 21 kwietnia 2013

De Pauw: Soborowy czy Katolicki - część 12


   Niemniej jednak, gdy została zamknięta ostateczna sesja Drugiego Soboru Watykańskiego, każda decyzja i każdy dekret, który został oficjalnie promulgowany przez Sobór, nie zawierał niczego innego, prócz tradycyjnej, zdrowej doktryny Kościoła. O, tak, słyszałem propozycje w które byście nie uwierzyli. Biskupi proponujący, jako akceptowalną katolicką doktrynę, herezje - dogmatyczne i moralne herezje - które zostały potępione wieki temu! Ale nie zostały one uczynione prawem - nie! Chrystus wciąż był ze Swoim Kościołem, a Duch Święty wciąż sterował  jego Piotrową częścią i nie pozwolił by te propozycje zostały zaakceptowane. Ale to czego dziś jesteśmy świadkami, panie i panowie, to są dokładnie te wtedy pokonane propozycje, do których zaakceptowania są obecnie zmuszani nasi katoliccy ludzie. Moderniści nie mogli tego legalnie dokonać w Rzymie, teraz próbują to zrobić nielegalnie. I to dlatego ich atakujemy! 

     Dziś mamy dokładną kopię sytuacji, którą św. Pius X opisał w 1903, gdy jasna stwierdził, że promotorzy błędu nie znajdują się dziś pomiędzy naszymi zadeklarowanymi wrogami. Promotorzy błędu znajdują się dziś w samych szeregach naszego własnego Kościoła! Dziś jesteśmy świadkami dokładnie tej samej sytuacji.

   Jesteśmy również świadkami dokładnie tego co zostało przepowiedziane w Fatimie w 1917 roku. I widzę to jasno - nie jest to dokładnie czynieniem tego publicznym - nie pretenduję do posiadania tekstu tej wiadomości Naszej Błogosławionej Matki z Fatimy, ale tekst, który otrzymałem w Rzymie zawiera kilka paragrafów, które wciąż są bardzo interesujące. Zostało to wtedy przepowiedziane i dzieje się teraz.

     "Nadchodzi czas poważnej próby dla Kościoła. Nie dziś, ani nie jutro" powiedziała Najświętsza Matka w 1917 roku "ale w drugiej połowie 20-ego wieku. Natura ludzka nie rozwinie się tak, jak Bóg tego pragnie. Ludzkość stanie się świętokradcza i podepcze dar, który otrzymała. Nigdzie już nie będzie panował porządek. Nawet na wyżynach" przepowiedziała Najświętsza Matka "Szatan będzie panował i kierował biegiem rzeczy. Uda mu się nawet przeniknąć do najwyższych stanowisk w Kościele. Kardynałowie sprzeciwią się kardynałom, a biskupi sprzeciwią się biskupom. Szatan wejdzie w ich sam środek. Kościół będzie zasłonięty i cały świat zostanie wrzucony w dezorientację."

To Matka Boga dała nam taki opis, panie i panowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz