Mimo swojej pokojowej natury, był przede wszystkim żołnierzem Jezusa
Chrystusa. Żołnierzem jego i dla Niego. W jego herbie napisano -
Miles Christi. Po wietnamsku Chin si Chúa Kitô.
By lepiej zrozumieć determinację, wydarzenia oraz ich efekty w życiu tego zawsze wiernego Kościołowi człowieka przyjrzyjmy się jego pochodzeniu.
Rodzinne korzenie sięgają Annam, Dai-phong dokąd z Tonkin wyemigrował ojciec Thuca.
Pierre Martin urodził się w wigilię święta Naszej Pani Zwyciętwa, 6 października 1897 roku w wiosce Phu-Cam w Hué - "mistycznie stolicy Annam" w centralnym wietnamie, niedaleko wybrzeża Morza Południowo Chińskiego. Był synem Ngo-Dinh-Kha. W swojej autobiografii opublikowanej przez The Seraph w 1983 roku, napisała: "Żaden Wietnamczyk nie zapomni imion Ngo-Dinh-Kha, mojego ojca, który wycierpiał tysiąc śmierci za to, że nie głosował, przeciwnie do pozostałych dygnitarzy dworu, za usunięciem imperatora Than-Thai, który został nielegalnie mianowany przez reprezentantów Francji w Annamie (Centralny Wietnam) oraz mojego najstarszego brata Ngo-Dinh-Khoi, który został pogrzebany żywcem, razem ze swoim jedynym synem za to, że odmówił służenia jako minister w pierwszym komunistycznym ministerstwie. Odmówił, ponieważ uznał to za nie do pogodzenia z byciem Katolikiem."
By lepiej zrozumieć determinację, wydarzenia oraz ich efekty w życiu tego zawsze wiernego Kościołowi człowieka przyjrzyjmy się jego pochodzeniu.
Rodzinne korzenie sięgają Annam, Dai-phong dokąd z Tonkin wyemigrował ojciec Thuca.
Pierre Martin urodził się w wigilię święta Naszej Pani Zwyciętwa, 6 października 1897 roku w wiosce Phu-Cam w Hué - "mistycznie stolicy Annam" w centralnym wietnamie, niedaleko wybrzeża Morza Południowo Chińskiego. Był synem Ngo-Dinh-Kha. W swojej autobiografii opublikowanej przez The Seraph w 1983 roku, napisała: "Żaden Wietnamczyk nie zapomni imion Ngo-Dinh-Kha, mojego ojca, który wycierpiał tysiąc śmierci za to, że nie głosował, przeciwnie do pozostałych dygnitarzy dworu, za usunięciem imperatora Than-Thai, który został nielegalnie mianowany przez reprezentantów Francji w Annamie (Centralny Wietnam) oraz mojego najstarszego brata Ngo-Dinh-Khoi, który został pogrzebany żywcem, razem ze swoim jedynym synem za to, że odmówił służenia jako minister w pierwszym komunistycznym ministerstwie. Odmówił, ponieważ uznał to za nie do pogodzenia z byciem Katolikiem."
"Mimo swojej pokojowej natury, był przede wszystkim żołnierzem Jezusa Chrystusa. Żołnierzem jego i dla Niego. W jego herbie napisano - Miles Christi. Po wietnamsku Chin si Chúa Kitô."
OdpowiedzUsuń